Pozostałe

Festiwal Górski 2022

Festiwal Górski im. Andrzeja Zawady to jedna z największych imprez turystycznych w naszym kraju. Zapraszam serdecznie do lektury.

W dzisiejszej relacji chciałbym przedstawić kilka informacji na temat mojego pierwszego pobytu na Festiwalu Górskim im. Andrzeja Zawady w Lądku Zdroju. Jako turysta górski, uprawiający tą formę turystyki od 2007 roku, już od wielu lat planowałem wybrać się na tą imprezę. Wiele dobrego słyszałem na jej temat, jednak zawsze coś stawało na przeszkodzie. W końcu jednak w tym roku postanowiłem nie planować, a po prostu kupić karnet na 27. edycję festiwalu, co miało mnie niejako przymusić już do udziału. Zakupu dokonałem i po czterech dniach w Lądku, nie żałowałem tej decyzji, ale o tym szerzej poniżej.

Sam Festiwal Górski im. Andrzeja Zawady to jedno z najważniejszych wydarzeń Ludzi Gór w naszym kraju, a zarazem najstarsza tego typu impreza w Polsce i jedna z największych na świecie. To właśnie w Lądku Zdroju w 1995 roku po raz pierwszy spotkali się pasjonaci, aby – wtedy jeszcze pod nazwą Przegląd Filmów Górskich – rozmawiać, oglądać i wsłuchiwać się w rozmaite opowieści. Pomysłodawcą wydarzenia był znany w środowisku górskim Zbigniew Piotrowicz. Od pierwszej edycji Festiwalu wiele się zmieniło, między innymi od 2001 roku festiwal nosi nazwę imienia Andrzeja Zawady.

Rokrocznie najważniejszym punktem programu jest Festiwal Filmów Górskich, podczas którego prezentowanych jest kilkadziesiąt tytułów zgłoszonych i zakwalifikowanych do konkursu filmowego. W czasie gali zwieńczającej Festiwal wyłaniani są zwycięzcy spośród kilku kategorii. Kolejnym ważnym punktem programu jest Festiwal Literatury Górskiej. Poranne rozmowy na trawie, wspólne czytanie, spotkania autorskie oraz jako wisienka na torcie – gala ogólnopolskiego konkursu książkowego. Dla tych, którzy chcą zasilić swoje biblioteczki, co roku funkcjonuje festiwalowa księgarnia, w której można zdobyć dedykacje autorów książek.

Program Festiwalu wypełniają również prelekcje wybitnych światowych himalaistów, alpinistów i wspinaczy. Podczas festiwalu odbywają się również liczne warsztaty z tematyki górskiej w tym m.in.: warsztaty wspinaczkowe, sprzętowe, pierwszej pomocy, zachowań w górach, suplementacji czy dobrego przygotowania do bezpiecznych górskich wędrówek. Dużą popularnością na festiwalu cieszą się także wycieczki górskie, które każdego roku prowadzą znane osobistości świata gór.

W tym roku Festiwal Górski im. Andrzeja Zawady odbył się w dniach 8 do 11 września 2022 r. Oczywiście zakupiłem karnet na wszystkie cztery dni, a swoją przygodę rozpoczynam od udziału w wycieczce górskiej na Kłodzką Górę. Tak się składa, że w festiwalu udział będzie brał także mój przyjaciel z kursu Sudeckiego – Łukasz Kostrzewa, dla którego też jest to pierwsza edycja. Razem decydujemy się na udział w spacerze na najwyższe wzniesienie Gór Bardzkich wspólnie z Piotrem Pustelnikiem.

Spotykamy się kilka minut przed godziną 9:00 na Przełęczy Kłodzkiej, gdzie wyznaczono miejsce startu. Jest już tutaj spora grupa osób, a także mobilny punkt odbioru karnetów (a raczej opasek i potwierdzeń, które później trzeba okazać w biurze festiwalowym celem odbioru pakietu festiwalowego). Organizatorzy przygotowali także niespodziankę, firma Dometic dla każdego uczestnika przygotowała butelkę wody – miły gest na wędrówkę.

Chwilę później na miejscu meldują się już Piotr Pustelnik oraz Meg Szumska, którzy będą uczestniczyć w naszym spacerze. Ten zaś poprowadzi Przewodnik Sudecki kol. Paweł Dywański. Organizatorzy zbierają grupę, przedstawiają kilka informacji, a także uczestników specjalnych naszego spaceru, a następnie ruszamy w drogę za Pawłem, który prowadzi nas na początek szlakiem rowerowym. Grupa jest dość liczna, tempo marszu w miarę spokojne. Pogoda nam sprzyja, idąc po czasie zaczynają pojawiać się pierwsze widoki. Sama wędrówka mija nam bardzo szybko bowiem w drodze na szczyt razem z Łukaszem idziemy na końcu razem z Piotrem Pustelnikiem, wysłuchując wielu ciekawych historii na temat himalaizmu oraz świata gór.

Trasa ostatecznie wiedzie nas dalej nieoznakowaną ścieką, która doprowadza nas na Podzamecką Przełęcz, dalej stokami Grodziska i Jeleniej Kopy docieramy do Trzech Granic, skąd żółtym szlakiem idziemy na Kłodzką Górę. Na szczycie organizatorzy przewidzieli czas wolny podczas którego można wejść na wieżę widokową, a także wysłuchać legend z Gór Złotych czytanych przez Meg Szumską. Jest także chwila na pamiątkowe zdjęcia z Piotrem Pustelnikiem. Robimy także grupowe pamiątkowe zdjęcie. Chwilę później ruszamy w drogę powrotną na Przełęcz Kłodzką idąc już cały czas szlakiem turystycznym

Festiwal Górski - zdjęcie grupowe dzięki uprzejmości organizatorów.
Festiwal Górski – zdjęcie grupowe dzięki uprzejmości organizatorów.
Pamiątkowa fotka z Piotrem Pustelnikiem.
Pamiątkowa fotka z Piotrem Pustelnikiem.

W taki sposób zainaugurowaliśmy nasz udział w 27. Festiwalu Górskim im. Andrzeja Zawady. Podczas wędrówki poznaliśmy sympatyczną koleżankę Martynę, którą teraz zabieram do Lądka Zdroju. Jak się okazuje dołączy do niej ekipa znajomych i także będą brali udział w całym festiwalu. Podróż mija nam na pogawędkach na górskie tematy i nie wiedzieć, kiedy docieramy na miejsce. Tutaj żegnam się z Martyną i kieruję się na parking przy ulicy Zamkowej. Chwilę później dociera tutaj Łukasz i razem ruszamy do biura festiwalowego odebrać nasze pakiety. Jak się okazuje te są bardzo ciekawe. Dostajemy czapki firmy Brubeck oraz próbki kremów UV i różnego rodzaju ulotki.

Po wyjściu z biura wracam na parking i już jednym samochodem ruszamy do Radochowa na dwa kolejne ciekawe wydarzenia, które odbędą się już w Jaskini Radochowskiej. Szybko meldujemy się na parkingu i ruszamy na mały spacer do jaskini. W planie mamy udział w otwarciu wystawy oraz spotkaniu autorskim z  Zbigniewem Piotrowiczem.

Na miejscu okazuje się, że ze względu na warunki atmosferyczne nieco uległ zmianie plan. Na początek organizatorzy uroczyście otwierają ciekawą wystawę zdjęć pn. „GOPR w Sudetach”. Zbigniew Piotrowicz częstuje uczestników winem z swojej słynnej Winiarni Radochowskiej. Jest chwila na oglądanie zdjęć, a także na dyskusje z ratownikami w tym z Naczelnikiem Grupy Sudeckiej GOPR Mariuszem Grudzień.

Chwilę później Zbigniew Piotrowicz wraz z małżonką Natalią zapraszają uczestników do Jaskini Radochowskiej. W środku w jednej z sal przygotowano rzutnik z ekranem, a także krzesła. Tutaj po chwili rozpoczyna się premiera najnowszej książki Zbigniewa Piotrowicza pt. Sudeckość. Jak mówi opis książki: „Sudeckość, jest słowem, którego nie znajdziemy w słownikach, prowokującym, bez definicji. Może mieć znaczenie wszelakie, ale zawsze związane z górami, ciągnącymi się łańcuchem 22 pasm na przestrzeni 300 km. To Sudety. Znane i eksplorowane od stuleci. Góry bogate, piękne, tajemnicze, pożądane, z mocno skomplikowaną historią. W te góry kilkadziesiąt lat temu, jeszcze jako student, wkroczył autor. Po latach opisał swoją życiową ścieżkę, krętą, sudecką. W literaturze górskiej pojawiła się nowa pozycja o nieznanej do tej pory narracji. Czy „sudeckość” w wydaniu Zbyszka jest próbą pokazania rodzącej się od dziesięcioleci wartości i tożsamości regionalnej? Czytelnik znajdzie odpowiedź po wnikliwym przeczytaniu tej pasjonującej lektury.”

Z prawej Naczelnik Grupy Sudeckiej GOPR - Mariusz Grudzień.
Z prawej Naczelnik Grupy Sudeckiej GOPR – Mariusz Grudzień.
Festiwal Górski - Wystawa GOPR w Sudetach.
Festiwal Górski – Wystawa GOPR w Sudetach.
Spotkanie z Zbigniewem Piotrowiczem.
Spotkanie z Zbigniewem Piotrowiczem.

Spotkanie autorskie mija nam bardzo szybko, a po wyjściu z jaskini okazuje się, że pada deszcz. Także pogoda zmieniła się na niekorzyść. Nam to akurat nie przeszkadza, bo dalsza część programu dnia przewiduje, że będziemy schowani pod dachem. Jak się okazuje po dotarciu z jaskini na parking do auta deszcz ustępuje. Także wracamy do Lądka, gdzie najpierw ruszamy na mały obiad.

Tuż po nim ruszamy bezpośrednio do tzw. Wielkiego Namiotu, który jak się okazuje wewnątrz jest potężny i może pomieścić sporą liczbę osób. Jest tutaj wielki ekran przygotowany do emisji filmów. Tutaj także mają się odbyć spotkania z licznymi gośćmi. My natomiast zasiadamy w drugim rzędzie i oczekujemy na godzinę 17:30 na rozpoczęcie ceremonii otwarcia 27. Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady.

Na scenę wychodzi konferansjer Wojciech Heliński, który rozpoczyna całą ceremonię. Po chwili na scenę zaproszony zostaje dyrektor festiwalu Maciej Sokołowski, który uroczyście wita wszystkich uczestników i otwiera tegoroczny festiwal. Tuż po nim głos na scenie zabiera ten, bez którego nie było by tego festiwalu, a mianowicie Zbigniew Piotrowicz. Na scenę wychodzą także członkowie zespołu organizacyjnego: Kasia Biernacka, Renata Wcisło oraz Robb Maciąg. A całość ceremonii wieńczą przemówienia Starosty Kłodzkiego (Maciej Awiżeń) oraz Burmistrza Lądka (Roman Kaczmarczyk). Na koniec organizatorzy odpalają film z udziałem Pani Ani Milewskiej, żony legendy polskiego himalaizmu – Andrzeja Zawady, która wypowiada słowa: Uważam 27. Festiwal Górski im. Andrzeja Zawady za otwarty!

Festiwal Górski - Ceremonia otwarcia - Przemawia Zbigniew Piotrowicz.
Festiwal Górski – Ceremonia otwarcia – Przemawia Zbigniew Piotrowicz.
Festiwal Górski - Z lewej Roman Kaczmarczyk, z prawej Maciej Awiżeń.
Festiwal Górski – Z lewej Roman Kaczmarczyk, z prawej Maciej Awiżeń.

Z Łukaszem zostajemy w wielkim namiocie, w którym po ceremonii otwarcia prezentowany jest film otwarcia na który wybrano The Last Mountain. Jest to fascynująca historia 30-letniego himalaisty Toma Ballarda, który zniknął na jednej z najbardziej śmiercionośnych gór Himalajów, Nanga Parbat, w lutym 2019 roku. Tom był synem alpinistki Alison Hargreaves, która zginęła na K2 w 1995 roku. Matka i syn, dwóch najwybitniejszych wspinaczy wszechczasów, zmarło prawie w tym samym wieku w sąsiednich pasmach górskich, robiąc to, co kochali najbardziej. Leżą teraz na zawsze otoczeni lodem dwóch najwyższych gór świata. Film pokazuje w jaki sposób siostra Toma, Kate i ich ojciec, Jim radzą sobie z tą tragedią.

Tuż po projekcji filmu na scenie wielkiego namiotu ma się odbyć spotkanie pn. „Ich góry, wyzwania i wspólna droga”, a gośćmi są Justyna Kowalczyk-Tekieli oraz Kacper Tekieli. Podczas spotkania opowiedzieli oni o swoich „koronnych” dyscyplinach, wspólnych sportowych i górskich pasjach, aktywnym rodzicielstwie i aspektach mentalnych związanych z uprawianiem sportu zawodowego oraz alpinizmu. Rozmowę poprowadził redaktor naczelny magazynu GÓRY – Piotr Drożdż.

Spotkanie z Justyną Kowalczyk-Tekieli oraz Kacprem Tekieli.
Spotkanie z Justyną Kowalczyk-Tekieli oraz Kacprem Tekieli.

Ostatnim wydarzeniem dnia pierwszego, jeśli chodzi o nasz udział w festiwalu jest spotkanie z ratownikami GOPR w ramach ich 70-lecia w Sudetach. Organizatorzy wspólnie z ratownikami w wielkim namiocie przed sceną rozkładają sprzęt ratowniczy, a chwilę później na scenę wychodzą dwa pokolenia ratowników. Starsze pokolenie reprezentują Marian Sajnog oraz Piotr Snopczyński, natomiast to młodsze Mariusz Grudzień, Sławomir Czubak, Wojciech Toamszewski. Całe bardzo ciekawe spotkanie prowadzi Tomasz Gorazdowski, a podczas rozmowy mogliśmy się dowiedzieć w jaki sposób radzili sobie niegdyś ratownicy, a jak dziś i w jaki sposób ewoluował sprzęt. Nie zabrakło ciekawych anegdot.

Spotkanie z okazji jubileuszu 70. lat GOPR w Sudetach.
Spotkanie z okazji jubileuszu 70. lat GOPR w Sudetach.

W taki sposób dla mnie dobiega końca pierwszy dzień festiwalu. Jako że jest to moja pierwsza edycja, a do domu mam niedaleko postanowiłem nie szukać noclegów tylko wracać na noc do domu. Podróż mija mi szybko, pełen emocji kładę się szybko, nie mogąc doczekać się drugiego dnia. Ten rozpoczynam od śniadania w domu po czym ruszam do Lądka na godzinę 10:00. Łukasz wybrał się na wycieczkę na Suchoń z Agną Bielecką, ja natomiast postanowiłem ten dzień wykorzystać na zdobycie autografów na licznych książkach.

Na terenie festiwalu zorganizowana jest bardzo fajna księgarnia, gdzie można zaopatrzyć się w literaturę górską. Tutaj także organizowane są spotkania autorskie podczas których można zrobić sobie zdjęcie z autorem danej publikacji czy też właśnie zdobyć podpis. Na godzinę 10:20 zaplanowano spotkanie z Adamem Bieleckim i od tego właśnie wydarzenia rozpoczynam swój pobyt na drugim dniu festiwalu. Adam jak się okazuje to bardzo sympatyczna osoba, wymieniliśmy kilka zdań na temat górskich planów podczas festiwalu, oczywiście zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie i zdobyłem pierwszy autograf.

Pomiędzy kolejnym spotkaniem autorskim wybrałem się do namiotu Basecamp. Ogólnie na terenie parku zdrojowego w Lądku zorganiozwano kilka stref m.in. Basecamp, Vanlife czy EXPO. W każdej znajdują się bardzo ciekawe stoiska na których zarówno można kupić coś związanego z turystyką górską, jak i dowiedzieć się czegoś na jakiś temat. W ramach strefy expo funkcjonuje także strefa cateringowa i sklepik festiwalowy, gdzie można kupić m.in. koszulki. Natomiast w strefie Basecamp zorganizowano namiot, w którym w ramach tzw. wolnej sceny odbywają się spotkania z licznymi podróżnikami i osobistościami świata górskiego. Postanowiłem wybrać się na jedno z nich, a temat był bardzo ciekawy, bo Marta Misztal spróbowała odpowiedzieć na pytanie „Czy trzeba być atletą, żeby wejść na Everest?”.

Pod koniec spotkania zerwałem się, aby wybrać się na spotkanie autorskie z Łukaszem Superganem oraz na spotkanie z Krzysztofem Wielickim. Obaj Panowie bardzo sympatyczni, oczywiście zdjęcia pamiątkowe wykonane i autografy też zebrane.

Spotkanie z Adamem Bieleckim.
Spotkanie z Adamem Bieleckim.
Festiwal Górski - Spotkanie z Martą Misztal.
Festiwal Górski – Spotkanie z Martą Misztal.
Spotkanie z Krzysztofem Wielickim.
Spotkanie z Krzysztofem Wielickim.

Po spotkaniu z Krzysztofem Wielickim postanowiłem trochę pospacerować po strefach festiwalowych, a na godzinę 14:15 zaplanowałem sobie udział w spotkaniu w wielkim namiocie z Moniką Witkowską, która jako pierwsza Polka po Wandzie Rutkiewicz zdobyła K2 i właśnie o tym opowiedziała podczas prelekcji. Tuż po niej odbyła się premiera jej najnowszej książki pt. Moje Karpaty, a po premierze w księgarni festiwalowej można było zdobyć autograf od Moniki.

Z lewej Monika Witkowska.
Z lewej Monika Witkowska.

Kolejnym punktem mojego programu (a muszę wspomnieć w tym miejscu, że sam festiwal oferuje tyle wydarzeń, że zaplanowanie tutaj czegokolwiek jest bardzo ciężkie bowiem we wszystkim chciałoby się wziąć udział), jest udział w gali Literatury i Kultury Górskiej, którą zaplanowano w kinoteatrze. Podczas gali ogłoszono wyniki konkursu Książka Górska Roku 2022 im. Wawrzyńca Żuławskiego. Grand Prix konkursu KSIĄŻKA GÓRSKA ROKU 2022 otrzymała „Żyjąca góra” Nan Shepherd (Wydawnictwo Zysk i S-Ka). Publikacja ta została podwójnie nagrodzona, uzyskując również tytuł KSIĄŻKA GÓRSKA ROKU 2022 w kategorii „literatura non-fiction”. Nagrodzono także publikacje w innych pięciu kategoriach.

Festiwal Górski - Gala Książka Roku 2022.
Festiwal Górski – Gala Książka Roku 2022.

W połowie gali urywam się i wychodzę bowiem na 16:45 zaplanowano kolejne spotkanie autorskie, tym razem Tomkiem Habdasem, autorem bloga W szczytowej formie, który jest także Przewodnikiem Beskidzkim, liderem wypraw w Adventure 24 czy prelegentem. Tomek napisał bardzo ciekawą książkę pt. „Gdzie w góry na weekend” do której postanowiłem zdobyć autograf. Sama książka to praktyczny przewodnik i poradnik przygotowujący do jednodniowych wycieczek i weekendowych wypadów w Beskidy. Tomek to także bardzo pozytywna postać, wymieniliśmy parę zdań na temat przewodnictwa i pilotażu w dyskusji okazało się, że tuż przed festiwalem byłem w jego rodzinnych stronach.

Razem z Tomkiem Habdasem.
Razem z Tomkiem Habdasem.

Część dnia poświęcona na autografy zakończona, czas na obiad. W międzyczasie dołącza do mnie Łukasz i razem ruszamy do Wielkiego Namiotu na wieczorne spotkania. Te rozpoczynamy o 17:30 od premiery filmu „Superhombre”, który przedstawia nam postać wybitnego rumuńskiego himalaisty Horia Colibășanu. Jest on dentystą, ojcem dwójki dzieci i świetnym wspinaczem. To obecnie najlepszy rumuński himalaista, który w 2017 roku już jako 40-latek zdobył Everest jako pierwszy Rumun bez użycia tlenu. Zdobył osiem ośmiotysięczników w czystym stylu – bez wsparcia Szerpów i bez dodatkowego tlenu. Sam film robi ogromne wrażenie, super się go ogląda, a po filmie odbyła się krótka rozmowa z Horią na temat jego działalności górskiej.

Film o Horia Colibășanu.
Film o Horia Colibășanu.
Festiwal Górski - Spotkanie z Horia Colibășanu.
Festiwal Górski – Spotkanie z Horia Colibășanu.
Pamiątkowe zdjęcie z Horia Colibășanu.
Pamiątkowe zdjęcie z Horia Colibășanu.

Drugi dzień festiwalu kończymy w Basecamp spotkaniem z Tomkiem Habdasem, który opowiada o najciekawszych i nie zawsze najbardziej popularnych miejscach w polskich górach. Namiot jest wypełniony po brzegi, a podczas prelekcji mogłem zobaczyć zdjęcia miejsc zarówno tych znanych mi, jaki i Tomek pokazał kilka nowych fajnych miejscówek wartych odwiedzenia.

Festiwal Górski - Spotkanie z Tomkiem Habdasem.
Festiwal Górski – Spotkanie z Tomkiem Habdasem.

Po spotkaniu z Tomkiem, żegnam się z Łukaszem i ruszam na parking do samochodu. Czas na powrót do domu. Przede mną trzeci dzień festiwalu, który w początkowej fazie miałem spędzić w głównej mierze na wycieczce na Śnieżnik z Krzysztofem Wielickim i Leszkiem Cichym, ale ze względu na kiepskie prognozy pogody postanowiłem zmienić plany.

Sobota, trzeci dzień festiwalu, tym razem ruszam z Nysy razem z Anią, która postanowiła wybrać się na trzeci dzień festiwalu razem ze mną. Łukasz zdecydował się na spacer na Śnieżnik. My natomiast na godzinę 10:00 postanowiliśmy wybrać się na warsztaty z robienia zdjęć telefonem, które jak się okazało zostały odwołane. Także nasz dzień rozpoczynamy od spacerowania, zakupów oraz kawki z ciastkiem w kawiarni.

Natomiast na godzinę 11:00 ruszamy do kinoteatru na spotkanie z Dorotą Rasińską-Samoćko, która podczas spotkania opowiada nam o swojej górskiej działalności w drodze po Koronę Himalajów i Karakorum. Z wykształcenia jest prawniczką, z zawodu jest dyplomatką. Podróżuje, zwiedziła ponad 130 krajów. Jeździ na nartach, nurkuje i uprawia turystykę górską. Realizuje projekt Podwójna Korona, który ma na celu skompletowanie szczytów składających się na Koronę Himalajów i Karakorum oraz Koronę Ziemi. Dotychczas udało jej się skompletować 6 szczytów z Korony Ziemi oraz 7 z Korony Himalajów i Karakorum. Zaskakuje jednak bardzo szybkie tempo zdobywania ośmiotysięczników co jest jednak spowodowane używaniem tlenu przy wspinaniu.

Festiwal Górski - Spotkanie z Dorotą Rasińską-Samoćko.
Festiwal Górski – Spotkanie z Dorotą Rasińską-Samoćko.

W trakcie spotkania z Dorotą urywam się dosłownie na chwilę na spotkanie autorskie z Zbigniewem Piotrowiczem, którego postać już przedstawiałem wcześniej. Tym razem postanowiłem szybko zdobyć autograf do książki Sudeckość, którą zakupiłem na festiwalu. Oczywiście zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie i wymieniliśmy kilka zdań m.in. na temat ewentualnej współpracy z PTTK Nysa przy organizacji wycieczki. W głowie zrodził mi się pewien plan, który chciałbym przenieść na PTTK.

Pamiątkowa fotka z Zbigniewem Piotrowiczem.
Pamiątkowa fotka z Zbigniewem Piotrowiczem.

Chwilę później wracam do kinoteatru na spotkanie z Dorotą Samoćko, to jeszcze trwa, a ja akurat docieram tuż przed tym jak ta wspomina o zdobyciu mitycznego K2. Spotkanie mija bardzo szybko, a tuż po nim zostajemy jeszcze w kinoteatrze na ciekawą rozmowę Macieja Sokołowskiego z Marcinem Miotk na temat stylu i wartości w kolejce na K2. Ciekawy temat, a jak się okazuje dyskusja jeszcze ciekawsza. Podczas rozmowy poruszono kwestie używania tlenu w górach m.in. wspomniano o działalności Doroty Samoćko. Omówiono także czy należy korzystać z swojej poręczówki czy też można korzystać z innej. Wywiązała się bardzo ciekawa dyskusja na temat etyki w himalaizmie.

Rozmowa Macieja Sokołowskiego z Marcinem Miotk.
Rozmowa Macieja Sokołowskiego z Marcinem Miotk.

Po wyjściu z kinoteatru ruszamy z Anią na obiad, a następnie kierujemy się do wielkiego namiotu na spotkanie z przedstawicielami Polskiego Himalaizmu Sportowego. Spotkanie rozpoczyna się od przedmowy Janusza Majera, kierownika wyprawy do Pakistanu, który przedstawia gości, himalaistów młodszego pokolenia, którzy zrobili kilka ciekawych wejść podczas wyjazdu. W spotkaniu uczestniczą: Adam Bielecki, Michał Czech, Wadim Jabłoński oraz Maciej Kimel. To oni w Pakistanie dokonali pierwszych wejść na niezdobyte dotychczas szczyty o wysokości 6000 metrów nad poziomem morza. Wyznaczyli przy tym drogi wejściowe, a także nazwali zdobyte szczyty.

Spotkanie z przedstawicielami Polskiego Himalaizmu Sportowego.
Spotkanie z przedstawicielami Polskiego Himalaizmu Sportowego.

Dalsza część naszego programu przewiduje pobyt w wielkim namiocie. Dołącza do nas Łukasz, a także Martyna ze swoją ekipą. A przed nami tymczasem spotkanie z bardzo ciekawą postacią jaką jest Antoine Girard. Te rozpoczyna się od premiery krótkiego filmu przybliżającego nam tą postać. Antoine jest himalaistą, a także paralotniarzem i postanowił połączyć te dwie pasje. Po filmie rozpoczyna się spotkanie z Antoine, który opowiada o swojej działalności. Co ciekawe w 2021 roku ustanowił on nowy rekord w paralotniarstwie. W rejonie Broad Peaku wzbił się na wysokość 8407 m. Przy okazji tego jest to bardzo sympatyczna postać.

Festiwal Górski - Antoine Girard.
Festiwal Górski – Antoine Girard.
Łukasz, Antoine Girard, Martyna i ja.
Łukasz, Antoine Girard, Martyna i ja.

Tuż po spotkaniu z Antoine na scenie wielkiego namiotu rozpoczyna się spotkanie z Niną Williams, która zaś zajmuje się boulderingiem. Na początek prezentowany jest krótki film na temat jej działalności, a po filmie organizatorzy zapraszają nas na krótkie spotkanie z Niną, która opowiada o swojej działalności, o tym czym jest bouldering, jak się do tego przygotować. Przy tym odpowiada o tym co napisano w tytule spotkania: strach przed upadkiem. Bouldering to bardzo ciężka dyscyplina i można powiedzieć ekstremalna, trzeba naprawdę uważać, bo można szybko stracić życie.

Festiwal Górski - Nina Williams.
Festiwal Górski – Nina Williams.

I w końcu nastał czas, na który chyba najbardziej czekałem. Spotkanie z gwiazdą wieczoru, a tą jest Alex Txikon. Na początek organizatorzy zapraszają na świetny film opowiadający o działalności Alexa, a jak się okazuje jest on nie tylko jednym z najlepszych himalaistów świata, a także wielkim społecznikiem. Podjął się on tematu zorganizowania w szkołach w Afryce i w Himalajach fotowoltaiki, dzięki której uczniowie w tych szkołach mają dostęp do prądu i poziom edukacji wzrasta. Po filmie organizatorzy zaprosili nas na spotkanie z Alexem oraz reżyserką filmu Rosą Garcia Loire, którzy opowiedzieli o kulisach powstania filmu. Alex także opowiedział nieco więcej na temat działalności społecznej. Oczywiście tuż po spotkaniu udało mi się spotkać Alexa i zrobić z nim zdjęcie.

Rozmowa z Rosą Garcia Loire oraz Alexem Txikonem.
Rozmowa z Rosą Garcia Loire oraz Alexem Txikonem.
Alex Txikon!
Alex Txikon!

W ten sposób dobiegł końca trzeci dzień festiwalu. Po spotkaniu udaliśmy się jeszcze na koncert Kultu, ale było tyle ludzi, że odpuściliśmy i zdecydowaliśmy się z Anią na powrót do Nysy. Nie wiadomo, kiedy, ale zrobiła się niedziela, czyli ostatni dzień festiwalu. Jak to mówią wszystko co dobre szybko się kończy.

Został ostatni dzień, na którego rozpoczęcie zaplanowałem sobie krótki udział w spacerze na Trojek z burmistrzem Lądka Romanem Kaczmarczykiem, a także z Alexem Txikonem oraz Horią Colibășanu. Niestety od rana pogoda nie sprzyja, wszak festiwal się kończy to chyba jakiś znak. Nie mniej po zrobieniu pamiątkowego zdjęcia przed Sanatorium Wojciech ruszam na spacer z grupą.

Festiwal Górski - Pamiątkowe zdjęcie przed Wojciechem.
Festiwal Górski – Pamiątkowe zdjęcie przed Wojciechem.

W spacerze uczestniczę przez chwilę po czym urywam się i wracam do Basecamp gdzie na godzinę 11:00 zaplanowano spotkanie z moim przyjacielem Łukaszem Kornatką z którym poznaliśmy się w 2019 roku na szkoleniu przewodnickim w Ojcowskim Parku Narodowym. Łukasz znany jest w środowisku zarówno jako przewodnik, a także jako twórca licznych odznak turystycznych. Realizuje on także projekt zdobycia Korony Europy i właśnie o tym projekcie ma opowiedzieć podczas spotkania na wolnej scenie. Sam projekt przewiduje zdobycie 46 szczytów, a co warte podkreślenia Łukasz ma już zdobyte 36 szczytów z projektu, także już niewiele pozostało do zdobycia Korony Europy czego mu serdecznie życzę.

Pamiątka z Łukaszem Kornatką.
Pamiątka z Łukaszem Kornatką.
Festiwal Górski - Spotkanie z Łukaszem Kornatką.
Festiwal Górski – Spotkanie z Łukaszem Kornatką.

Po spotkaniu z Łukaszem ruszam do strefy gastro na coś do jedzenia. Tutaj dołącza do mnie jeszcze na chwilę Łukasz. Mamy czas jeszcze na rozmowy. W międzyczasie dołącza mój towarzysz festiwalowy, oczywiście też Łukasz. Siedzimy wszyscy razem przez chwilę, po czym żegnamy się i razem z Łukaszem (towarzyszem festiwalu) ruszamy do wielkiego namiotu na spotkanie z Celiną Kukuczką, żoną słynnego Jerzego Kukuczki, postaci, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Było to bardzo emocjonalne spotkanie, które zakończyło się owacją na stojąco od publiki zgromadzonej w Sali. Na koniec spotkania udało mi się zrobić zdjęcie z Panią Celiną z czego bardzo się cieszę.

Festiwal Górski - Rozmowa z Celiną Kukuczką.
Festiwal Górski – Rozmowa z Celiną Kukuczką.
Pamiątkowe zdjęcie z Panią Celiną.
Pamiątkowe zdjęcie z Panią Celiną.

Zostaję w wielkim namiocie, gdzie po spotkaniu z Panią Celiną rozpoczyna się spotkanie z Łukaszem Superganem. Pod koniec kwietnia 2022 roku Mateusz Waligóra i Łukasz Supergan wyruszyli na Grenlandię z zamiarem przejścia największej wyspy na świecie z zachodu na wschód. 35 dni i 622 kilometry później zakończyli oni swoją wyprawę sukcesem. Tym samym dołączyli do grona 14 Polek i Polaków, którzy dokonali tego wyczynu. Właśnie podczas spotkania Łukasz opowiedział o przebiegu tej wyprawy i o swoich spostrzeżeniach.

Łukasz Supergan.
Łukasz Supergan.

W trakcie festiwalu można spotkać nie tylko gwiazdy świata górskiego, można także spotkać wielu znajomych i inne osoby działające w świecie turystyki. Tak się składa, że w Nysie poza mną mieszkają także inni blogerzy – Natalia i Maciek oraz Tosia znani z bloga Mana w podróży, którzy także są obecni na festiwalu. Oczywiście było już kilka okazji do rozmów, ale ostatniego dnia postanowiliśmy zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Blogerzy z Nysy na festiwalu w Lądku!

Nyscy bloggerzy - Mana w podróży i Świat Gór.
Nyscy bloggerzy – Mana w podróży i Świat Gór.

Tym sposobem powoli przechodzimy do końca festiwalu. Teraz przed nami spotkanie w wielkim namiocie z Adamem Bieleckim, który opowiedział o swojej mniej znanej historii, czyli przede wszystkim o działalności na szczytach mniejszych niż 8000, zwłaszcza o dwóch ostatnich wyprawach do Peru i Pakistanu w ramach programu Polski Himalaizm Sportowy, gdzie udało się poprowadzić kilka nowych dróg, także na niezdobyte wcześniej wierzchołki.

Spotkanie z Adamem Bieleckim.
Spotkanie z Adamem Bieleckim.

Spotkanie z Adamem było ostatnim w programie, a tuż po jego zakończeniu organizatorzy zaprosili nas na uroczystą galę wręczenia nagród „Taternika” im. Jerzego Kukuczki. Nagrodę za górskie dzieło życia otrzymał Marian Bała. Marek Raganowicz został doceniony za pierwsze przejście drogi MikroKozmik Variations (VII, A4+, M5 – 26 wyciągów, częściowo nowa linia na Polar Sun Arm (Ziemia Baffina, Kanada) – solo, w czasie 35 dni, 17.04-25.05.2021.

Kolejna nagroda dostała się 4-osobowemu zespołowi w składzie: Ryszard Pawłowski, członek #OutdoorTeam – kierownik, Janusz Gołąb, Jan Muskat, Adam Potoczek za pierwsze polskie wejście na Torre Central del Paine w południowych Andach Patagońskich (Chile) drogą Boningtona i Whillansa, 9.03.1997 oraz na Torre Norte del Paine – pierwsze polskie wejście drogą La Ultima Esperanza – Droga Pioli, 14.03.1997.

Damian Bielecki i Marcin Tomaszewski otrzymali nagrodę za poprowadzenie nowej drogi Frozen Fight Club A3, M7, 780 m, 16 wyciągów, w warunkach zimowych na Uli Biaho Gallery w Karakorum, 20-30 grudnia 2021. Natomiast Macieja Kimela został wyróżniony za rekordowe solowe przejście Expandera (4xSprężyna) w czasie 19 h 43 min., 21.07.2021.

Festiwal Górski - Gala rozdania nagród Taternika.
Festiwal Górski – Gala rozdania nagród Taternika.

Tuż po ceremonii wręczenia nagród Taternika organizatorzy zapraszają na kolejną ceremonię, tą na którą wszyscy chyba czekali. Przed nami gala rozdania nagród filmowych 27. Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady w Lądku Zdroju. Wśród zgłoszonych filmów Jury nagrodziło produkcje w 7 kategoriach. Przyznano również dwa wyróżnienia i oczywiście Grand Prix, a widzowie zagłosowali na Nagrodę Publiczności. Jury w składzie: Lidia Duda, Eliza Kubarska, Staszek Berbeka, Darek Załuski podczas obrad w dniu 9 września 2022 wybrało najlepsze ich zdaniem filmy górskie roku. Wyniki prezentują się następująco:

  • Wyróżnienie 1 – Barefoot Charles, reżyseria Josh Lowell
  • Wyróżnienie 2 – Sonder, reżyseria: Jay Macmillan
  • Najlepszy Film Krótkometrażowy – Big Things to Come, reżyseria: Nick Rosen, Peter Mortimer
  • Najlepszy Film o Przygodzie i Eksploracji – House of the Gods, reżyseria: Leo Houlding
  • Najlepszy Film o Sportach Górskich – An Accidental Life, reżyseria: Henna Taylor
  • Najlepszy Film w kategorii Człowiek i Góry – Cows on the Roof, reżyseria: Aldo Gugolz
  • Najlepszy Film Wspinaczkowy – Droga, reżyseria: Wojciech Kozakiewicz
  • Najlepszy Film w kategorii Góry Wysokie – The Last Mountain, reżyseria: Chris Terrill
  • Najlepszy Film Polski – Droga, reżyseria: Wojciech Kozakiewicz
  • Grand Prix – A White Dream, reżyseria: Mathieu Le Lay
  • Nagroda Publiczności – Śniła mi się połonina, reżyseria: Robert Żurakowski
Festiwal Górski - Gala rozdania nagród filmowych.
Festiwal Górski – Gala rozdania nagród filmowych.

W ten sposób 27 Festiwal Górski im. Andrzeja Zawady dobiega końca. Po ceremonii organizatorzy zapraszają osoby z karnetami VIP oraz szczęśliwców, którzy wylosowali bilety na premierę filmu Borad Peak, natomiast dla pozostałych osób jest to koniec festiwalu. Niestety czas wracać do domu i żegnać się z tą wspaniałą atmosferą.

Teraz śmiało mogę żałować, że dopiero teraz zdecydowałem się na udział w imprezie, ale ona będzie trwać i wiem na pewno, że wrzesień w moim kalendarzu będzie zarezerwowany dla Festiwalu Górskiego. To naprawdę wspaniała impreza dla ludzi gór, wiele życzliwych osób, niesamowita atmosfera i bardzo ciekawy program. Naprawdę warto wybrać się na to wydarzenie.

Adrian Kołodziej

Cześć. Nazywam się Adrian i jestem Przewodnikiem Górskim Sudeckim. Od urodzenia związany jestem z Nysą (woj. Opolskie), a swoją przygodę z górami rozpocząłem w 2007 roku w Tatrach. Od tamtej pory turystyka to część mojego życia. Swoją pasję postanowiłem rozwijać poprzez utworzenie w 2013 roku bloga Świat Gór, gdzie dziś prezentuję moją turystyczną działalność.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.