Borowa (853 m n.p.m.)
Borowa zwana też Czarną (853 m n.p.m.) to najwyższy szczyt Gór Czarnych i całych Gór Wałbrzyskich w Sudetach Środkowych. Zapraszam.
W dzisiejszej relacji zapraszam na opis najwyższego szczytu Gór Wałbrzyskich – Borowa (853 m n.p.m.). Dotychczas na blogu znajdowały się trzy relacje związane z tym szczytem. Postanowiłem ten fakt zmienić i przygotować dwie propozycje wycieczek na Borową, a wszystko w jednym wpisie. Tak więc zapraszam.
Borowa
Borowa (853 m n.p.m.) jest to najwyższy szczyt całych Gór Wałbrzyskich w Sudetach Środkowych, uważany za odrębny masyw lub przypisywany do Rybnickiego Grzbietu. Borowa, jak większość najwyższych szczytów Gór Wałbrzyskich, jest wyraźną kulminacją – ma dużą wysokość względną i strome stoki, przez to wydaje się wyższa niż w rzeczywistości, zaś dzięki swoim trapezoidalnym kształtom, jest łatwo rozpoznawalna od strony Kotliny Wałbrzyskiej oraz Pogórza Wałbrzyskiego.
Góra zbudowana jest z skał wylewnych – czerwonych ryolitów (potocznie nazywane porfirami) oraz ich tufów i ciemnych trachybazaltów (znane też jako melafiry), będące świadectwem dawnej działalności wulkanicznej. Nazwę Borowa wprowadzono urzędowo w 1949 roku, zastępując poprzednią niemiecką nazwę Schwarzer-Berg. Pomimo tego w niektórych publikacjach, mapach, przewodnikach, można się spotkać z nazwą Czarna, Góra Czarna lub Wielka Czarna. Szczyt zaliczany jest do Korony Sudetów, natomiast do Korony Gór Polski zaliczony został pobliski Chełmiec, który podczas ustalania Korony uważany był za wyższy ze względu, że instrumenty pomiarowe umieszczono na wieży widokowej.
Ciekawostką tego szczytu jest nowoczesna wieża widokowa, ale warto pamiętać, że w drugiej połowie XX wieku na szczycie stała już drewniana wieża tringulacyjna. Składała się z dwóch części: pomostu dla obserwatora i stanowiska dla teodolitu. Nie wiadomo, kiedy został rozebrana. W 2017 na szczycie wzniesiono ze stali, drewna i betonu ponad 16-metrową konstrukcję wieży widokowej, która została otwarta 14 grudnia 2017. Oprócz tego do dyspozycji turysty oddano: drewnianą wiatę turystyczną, ławki, stojaki na rowery, tablice informacyjne.
Z wieży widokowej roztacza się świetna panorama widokowa. Widać stąd Karkonosze ze Śnieżką (1603 m n.p.m.) na czele, dalej widać pasmo Gór Kamiennych z Waligórą (936 m n.p.m.) na czele, dostrzec można także Góry Sowie z Wielką Sową (1015 m n.p.m.), czy Masyw Ślęży, a także położony w dole Wałbrzych czy znajdujący się z drugiej strony miasta Chełmiec (851 m.n.p.m.). Przy dobrej widoczności panorama jest niesamowita.
Borowa z Wałbrzycha
Trasa:
Wałbrzych dworzec PKP – Wokół Borowej – Borowa – Rozdroże pod Borową – Przełęcz pod Borową – Przełęcz Kozia – Zamkowa Góra – Wałbrzych dworzec PKP
Długość – 8 km
Punkty GOT – 13
Mapa:
Relacja:
Naszą wycieczkę na Borową (853 m n.p.m.) z Wałbrzycha rozpoczynamy w okolicach dworca PKP, a dokładniej pod wiaduktem kolejowym przy ulicy Niepodległości. Jest tutaj sporo miejsca gdzie można zaparkować i zostawić samochód. Z tego miejsca ruszamy w drogę za znakami czerwonego szlaku turystycznego. Szlak wyprowadza nas na otwartą polanę poza zabudowania Wałbrzycha. Tutaj wyłaniają się pierwsze panoramy widokowe na okoliczne szczyty. Pojawia się widok na nasz cel czyli Borową (853 m n.p.m.), z lewej strony dobrze widoczna jest także Zamkowa Góra (618 m n.p.m.).
Dalej trasa prowadzi nas w miarę spokojnie. Docieramy do granicy lasu, gdzie zaczynają się pierwsze podejścia. W pewnym momencie docieramy do miejsca, gdzie wyłania się kolejna panorama, choć ograniczona przez drzewa. Idziemy dalej, a szlak prowadzi nas w górę. Jednak po pewnym czasie docieramy do wywłaszczenia i spokojnie wędrujemy dalej łagodniejszym podejściem. Docieramy do kolejnego punktu widokowego z którego można rozpoznać charakterystyczne szczyty górujące nad Wałbrzychem. Na najdalszym planie pojawia się Ptasia Góra (590 m n.p.m.) i Lisi Kamień (602 m n.p.m.), bliżej dostrzec można masyw Niedźwiadków (604m, 623m i 629m n.p.m.). Na pierwszym planie przed nami Zamkowa Góra (618 m n.p.m.), a z prawej masyw Wołowca (776 m n.p.m.) i Kozła (774 m n.p.m.).
Opuszczamy punkt widokowy i ruszamy w dalszą drogę za znakami czerwonego szlaku turystycznego. Początkowo wędrujemy łatwiejszym odcinkiem, ale w końcu docieramy do miejsca gdzie rozpoczyna się ostatnie, lecz dosyć strome podejście na wierzchołek Borowej. Trasa wiedzie leśną ścieżką bez widoków, ale pokonując tą trudność stajemy na szczycie najwyższego wzniesienia Gór Wałbrzyskich.
Jeśli chodzi o drogę powrotną to najlepiej ruszyć dalej za znakami czerwonego szlaku turystycznego w stronę rozdroża pod Borową. Do pokonania mamy dosyć stromy odcinek w dół. Na rozdrożu skręcamy w lewo i już w miarę płaską ścieżką kierujemy się w stronę Przełęczy pod Borową, która jest wąskim obniżeniem głęboko wcinającym się między masywy Borowej (853 m n.p.m.) i Suchej (776 m n.p.m.), o stromych zboczach i dość łagodnych podejściach.
Z przełęczy idąc dalej w miarę płaską ścieżką docieramy do węzła szlaków turystycznych na Przełęczy Koziej. Tutaj w lewo skręca czarny szlak na Borową, w czarny odchodzi do Kamieńska, niebieski szlak wiedzie na masyw Wołowca, a czerwony prowadzi jego stokami. My natomiast teraz wkraczamy na szlak żółty i rozpoczynamy dalszą wędrówkę w stronę Zamkowej Góry (618 m n.p.m.).
Po przejściu około kilometra dostrzegamy zabudowania dzielnicy Glinik w Wałbrzychu, a tuż za budynkami wyłania dosyć strome wzniesienie Zamkowej Góry (618 m n.p.m.). Przed nami ostatni wysiłek związany z podejściem. Przed nami niecałe 300 metrów drogi, ale dosyć strome.
Pokonując tą trudność wychodzimy na pięknym punkcie widokowym tuż obok ruin Zamku Nowy Dwór. Ten został wybudowany na miejscu pierwotnego grodu, prawdopodobnie na przełomie XII-XIV wieku, za czasów panowania książąt piastowskich z linii świdnicko-jaworskiej Bolka I Surowego lub Bolka II Małego. Nowy Dwór wchodził w skład wewnętrznego pierścienia warowni, chroniących śląsko-czeskie pogranicze a wraz z innymi okolicznymi zamkami był ważnym ogniwem obronnym południowej granicy księstwa, dając zarazem początek dla rozwoju osady Podgórze.
Po śmierci Bolka II zamek należał do żony Agnieszki Habsburżanki. Zamek do 1392 roku był własnością książąt świdnicko-jaworskich, następnie na mocy układu sukcesyjnego przeszedł wraz z księstwem do Korony czeskiej. W 1434 roku od synów Jana Liebenthala zamek kupił Herman Czetryc. W rękach rodu Czetryców pozostał z krótkimi przerwami do XVII wieku. Zamek nie został zdobyty ani w czasie walk o Śląsk za Bolka II, ani podczas wojen husyckich, ani w okresie walk między królem Węgier Maciejem Korwinem a Władysławem Jagiellończykiem. Dopiero czwarta, kolejna wojna, wojna trzydziestoletnia w XVII w. położyła kres jego świetności.
Po pożarze w 1581 roku spowodowanym uderzeniem pioruna nie został on odbudowany, a jego rolę przejął pałac, wzniesiony przez wspomnianych Czetryców u stóp zamkowego wzgórza. Opuszczoną warownię fortyfikowano jeszcze podczas wojny trzydziestoletniej. Później zamek nie był już wykorzystywany i z czasem popadł w całkowitą ruinę.
Z Zamkowej Góry (618 m n.p.m.) rozpoczynamy zejście za znakami żółtego szlaku turystycznego w stronę Wałbrzycha. Szybko pokonujemy dosyć dużą różnicę wysokości i wychodzimy na otwartą polanę u podnóża szczytu. Kawałek dalej spoglądamy za plecy, a naszym oczom wyłania się ciekawa panorama widokowa na Zamkową Górę i Mały Wołowiec (718 m n.p.m.) oraz Wołowiec (776 m n.p.m.).
Chwilę później docieramy do zabudowań Wałbrzycha, a dalej szlak doprowadza nas do wiaduktu kolejowego gdzie wcześniej zostawiliśmy nasze samochody. W taki sposób zamykamy tą ciekawą pętlę związaną ze zdobyciem Borowej (853 m n.p.m.), czyli najwyższego szczytu Gór Wałbrzyskich.
Borowa z Jedliny-Zdrój
Trasa:
Jedlina Zdrój PKP – Jałowiec Wielki – Borowa – punkt widokowy pod Dłużyną – Przełęcz Szypka – Dłużyna – Wołowiec – Przełęcz pod Borową – Jedlina Zdrój PKP
Długość: ok. 11 km.
Punkty GOT: 20 pkt.
Mapa:
Relacja:
Naszą wycieczkę na Borową (853 m n.p.m.) z Jedliny-Zdrój rozpoczynamy na dworcu PKP. Jest tutaj dogodny parking gdzie można zostawić samochód. Zabieramy plecaki i ruszamy w drogę za znakami czerwonego Głównego Szlaku Sudeckiego. Na początek mijamy dworzec i dalej idziemy w stronę mostku biegnącego nad torami kolejowymi. Przechodzimy na drugą stronę i rozpoczynamy podejście. Trasa początkowo prowadzi w miarę spokojnie.
W pewnym momencie docieramy do miejsca w którym szlak czerwony idzie dalej na wprost, a w prawo skręca nieoznakowana ścieżka, którą można sobie skrócić podejście na Jałowiec (751 m n.p.m.). My jednak idziemy dalej szlakiem czerwonym. Docieramy do miejsca gdzie dołącza do nas niebieski szlak turystyczny i teraz idziemy za znakami obu szlaków. Po kolejnych kilkuset metrach docieramy na przełęcz pod Wawrzyniakiem.
Z Przełęczy ruszamy w dalszą drogę za znakami niebieskiego szlaku turystycznego. Przed nami krótkie ale dosyć strome podejście. Pokonując tą trudność docieramy do wypłaszczenia, którym dalej wędrujemy w stronę Jałowca (751 m n.p.m.), czyli najwyższego szczytu Grzbietu Rybnickiego w Górach Wałbrzyskich. Po drodze podziwiamy pojawiające się co jakiś czas panoramy widokowe na Góry Sowie i Kamienne. Pojawia się także charakterystyczny Gomólnik Mały (809 m n.p.m.).
Trasa prowadzi nas w miarę płaską ścieżką. Docieramy do miejsca w którym wychodzi wspomniana wcześniej nieoznakowana ścieżka – skrót. Dalej podchodzimy na Jedliniec (735 m n.p.m.), gdzie pojawia się szersza panorama na Góry Czarne z Borową (853 m n.p.m.) na czele, a także na znajdujący się tuż przed nami Jałowiec (751 m n.p.m.).
Dalej szlak prowadzi nas spokojnie, a tuż przed Jałowcem (751 m n.p.m.) czeka na nas krótkie podejście, które idzie szybko i sprawnie pokonać. Sam Jałowiec to najwyższe wzniesienie Grzbietu Rybnickiego w Górach Wałbrzyskich. Położone jest na terenie Parku Krajobrazowego Sudetów Wałbrzyskich. Jest to powulkaniczne wzniesienie zbudowane ze skał wylewnych – porfirów oraz ich tufów w kształcie górskiego grzbietu z płaską częścią szczytową i niewyraźnie zaznaczonym wierzchołkiem o stromych południowym i północnym zboczu. Za sprawą Gminy Jedlina-Zdrój, Gminy Wałbrzych i Nadleśnictwa w 2017 roku na Jałowcu powstała platforma widokowa z której roztacza się piękna panorama widokowa z której roztacza się świetna panorama widokowa. Jako, że Jałowiec szczegółowo jest opisany na blogu w innej relacji, pominę dodawanie większej ilości zdjęć.
Z Jałowca ruszamy dalej za znakami niebieskiego szlaku turystycznego. Schodzimy ze szczytu i docieramy do skrzyżowania szlaków. W prawo skręca niebieski, a my wkraczamy na zielony szlak turystyczny, który de facto rozpoczął swój bieg na szczycie Jałowca. Kontynuujemy naszą wędrówkę w stronę Borowej (853 m n.p.m.) i docieramy do ciekawego punktu widokowego przed Jałowcem Małym (741 m n.p.m.). Z lewej strony możemy dostrzec Bukowiec (898 m n.p.m.) ze słynną kopalnią melafiru, przed nami natomiast wyłania się potężny masyw Borowej (853 m n.p.m.).
Z punktu widokowego kontynuujemy wędrówkę zielonym szlakiem w stronę Rozdroża Ptasiego. Trasa nie obfituje w panoramy widokowe, przez większą część prowadzi nas lasem. Dopiero bliżej rozdroża wychodzimy na otwartą przestrzeń, a naszym oczom wyłania się z prawej strony masyw Borowej.
Docieramy do Rozdroża Ptasiego, znajduje się tutaj miejsce odpoczynkowe oraz tablica na której zawarto kilka informacji na temat tego miejsca jak i samych Gór Wałbrzyskich. Miejsce to jest także węzłem szlaków turystycznych. Spotykamy tutaj oprócz naszego zielonego, oznaczenia czarnego i niebieskiego szlaku turystycznego. Zmieniamy szlak na czarny i rozpoczynamy podejście na Borową. Wspinamy się coraz wyżej, a za naszymi plecami pojawia się niesamowita panorama widokowa na oddalone Karkonosze, a także na pasmo Gór Kamiennych.
Dalsza część wędrówki czarnym szlakiem to wspinaczka lasem na wierzchołek Borowej (853 m n.p.m.). Do pokonania jest dosyć strome, ale krótkie podejście. Natomiast jeśli chodzi o drogę powrotną ze szczytu to jako, że ta część relacji ma charakter wycieczki zimowej warto wybrać na zejście czarny szlak turystyczny. Jest on bardzo stromy, ale zimą przy większej ilości śniegu zejście nim sprawia radochy.
W takim przypadku bardzo szybko docieramy na Kozią Przełęcz, która położona jest na obszarze Parku Krajobrazowego Sudetów Wałbrzyskich. Jest to wąskie, głęboko wcięte obniżenie o stromych zboczach i dość łagodnych podejściach oddzielające masyw Borowej (853 m n.p.m.) od Kozła (774 m n.p.m.).
Na Przełęczy Koziej skręcamy w prawo i wkraczamy na żółty szlak turystyczny. Teraz rozpoczynamy zejście w stronę Przełęczy pod Borową, która oddziela nam Borową (853 m n.p.m.) od Suchej (776 m n.p.m.). Stąd dalej żółtym szlakiem rozpoczynamy zejście do Jedliny Zdrój. Szlak sprowadza nas systematycznie w dół, a w pewnym momencie przed nami pojawia się widok na znajdujący się przed nami Jałowiec (751 m n.p.m.).
W końcu docieramy do zabudowań Jedliny-Zdrój, na skrzyżowaniu skręcamy w lewo i dalej żółtym szlakiem zmierzamy ulicą Ogrodową w stronę linii kolejowej. Przechodzimy tunelem pod nią i na skrzyżowaniu dróg skręcamy w ulicę Marii Konopnickiej, która teraz prowadzić nas będzie w stronę dworca PKP. W pewnym momencie z lewej strony pojawia się ciekawy widok na okolice Klasztorzyska (631 m n.p.m.). Dalsza część marszu to wędrówka asfaltem w stronę dworca PKP, gdzie zamykamy naszą pętlę związaną z zdobyciem Borowej.
W taki sposób prezentują się dwie w mojej opinii ciekawe propozycje możliwości zdobycia Borowej (853 m n.p.m.). Warto wybrać się na ten szczyt, bowiem jak widać z samej wieży roztaczają się niesamowite widoki, a i na szlakach można odnaleźć kilka świetnych punktów widokowych.