Grodna (506 m n.p.m.)
Grodna (506 m n.p.m.) to najwyższe wzniesienie Wzgórz Łomnickich wchodzących w skład Kotliny Jeleniogórskiej. Zapraszam.
Trasa:
Ławka Wspomnień – Grodna – Ławka Wspomnień
Długość: ok. 2,5 km
Punkty GOT: 4
Mapa:
Relacja:
W dzisiejszej relacji zapraszam na opis mojej drugiej wycieczki w ramach urlopu w 2021 roku. Ten postanowiłem spędzić w głównej mierze w Sudetach Zachodnich. Udało mi się odwiedzić m.in. Góry Izerskie, Kotlinę Jeleniogórską, Pogórze Izerskie, Góry i Pogórze Kaczawskie czy Pogórze Wałbrzyskie, a przez większość urlopu towarzyszył mi kolega z kurs Włodek Kotwas.
Poniedziałek (12.07.2021 r.) przed południem zdobyliśmy Wysoki Kamień (1058 m n.p.m.) tuż po zdobyciu którego wyruszyliśmy w stronę Sosnówki nad którą góruje najwyższe wzniesienie Wzgórz Łomnickich – Grodna (506 m n.p.m.). To jest właśnie nasz drugi cel na ten dzień.
W miarę szybko docieramy na miejsce, a nasze samochody pozostawiamy na parkingu tuż przy ławce wspomnień Władka J. i Ryśka B. Sama ławka jest w kiepskim stanie, a ponadto nie udało mi się dotrzeć do informacji kim byli wspomniani panowie, niemniej jednak z miejsca tego roztacza się przepiękny widok na Karkonosze. Dlatego nim ruszamy na Grodną, chwilę czasu poświęcamy na podziwianie widoków.
Chwilę później ruszamy w drogę za znakami żółtego szlaku turystycznego. Przed nami krótki odcinek, bo do pokonania mamy nieco ponad 800 metrów drogi i 70 metrów przewyższenia. Idzie nam się całkiem dobrze, trasa wiedzie nas leśną ścieżką, delikatnie ku górze i nim się oglądamy, a meldujemy się już na szczycie Grodnej (506 m n.p.m.).
Grodna jest najwyższym wzniesieniem Wzgórz Łomnickich, górującym od wschodniej strony nad miejscowością Marczyce, a od południa nad Sosnówką. Wyrasta w kształcie niewielkiej, wyraźnie zaznaczonej kopuły, z lekko stromymi zboczami, w niewielkiej odległości od zbiornika Sosnówka, położonego po południowo-zachodniej stronie. Powierzchnia szczytowa jest wyraźnie zaznaczona, a najwyższy punkt wzniesienia jest łatwo rozpoznawalny.
Podłoże wzniesienia zbudowane z granitu karkonoskiego i uformowane w wyniku jego selektywnego wietrzenia. Na północnych i zachodnich zboczach poniżej szczytu występują okazałe granitowe skałki o 15-to metrowej wysokości z kociołkami wietrzeniowymi: “Urwisko” oraz “Skalna Ściana” w kształcie muru skalnego o ponad 30-metrowej długość z naturalnym oknem skalnym.
Dużą ciekawostką szczytu są znajdujące się tutaj ruiny zamku. Jednak zgłębiając informacje na temat tego szczytu warto wiedzieć, że jest to wybudowany w 1806 roku, punkt widokowy w formie ruiny gotyckiego zamku z okrągłą wieżą widokową z blankami i dwiema izbami, pełniącymi funkcję schronu myśliwskiego. Nazwany został na cześć jego ówczesnego właściciela i fundatora, Zamkiem Księcia Henryka. Jest to pseudogotycka baszta obronna, która w XIX w. stanowiła modne, romantyczne urozmaicenie krajobrazu. Dziś obiekt jest udostępniony do zwiedzania, a z wieży roztacza się niesamowita panorama widokowa.
Po zakupieniu biletów, ruszamy na górę, a tam z lewej strony otwiera nam się widok na Rudawy Janowickie ze Skalnikiem (944 m n.p.m.), dalej dostrzec możemy Karkonosze na czele ze Śnieżką (1063 m n.p.m.), doskonale widać Grzbiet Kowarski, Grzbiet Czarny oraz Grzbiet Śląski. Dalej za Karkonoszami, na prawo za widoczną Szrenicą możemy dostrzec Góry Izerskie z Wysokim Kamieniem (1058 m n.p.m.) na którym wcześniej byliśmy. Widać dobrze dwa grzbiety: Wysoki oraz Kamienicki. Natomiast przed Wysokim Kamieniem pojawia się jeszcze Chojnik. Za naszymi plecami w kierunku północnym otwiera się widok na Góry Kaczawskie i Góry Sokole.
Panorama jest niesamowita, na szczycie spędzamy dosyć długą chwilę. W końcu jednak decydujemy się zejść i ruszyć w dalszą drogę. W planie na dziś mamy jeszcze dwa ciekawe miejsce do odwiedzenia. Na drogę powrotną obieramy wędrówkę żółtym szlakiem w kierunku Staniszowa, lecz po pewnym czasie skręcamy w prawo na nieoznakowaną ścieżkę, którą wracamy na parking gdzie zostawiliśmy nasze samochody. W ten sposób kończymy naszą wycieczkę na najwyższe wzniesienie Wzgórz Łomnickich.