Smolny Vrch (404 m n.p.m.)
Smolny Vrch (404 m n.p.m.) to szczyt położony w Czechach na Przedgórzu Paczkowskim. Zapraszam do lektury relacji.
Trasa:
Vidnava basen – Kamienołom (353 m.n.p.m.) – Smolny Vrch – Plavny Potok – Vidnava basen
Długość: ok. 11 km
Punkty GOT: 14
Mapa:
Relacja:
W dzisiejszej relacji zapraszam na opis wycieczki na Smolny Vrch (404 m n.p.m.), jaką odbyłem na początku października 2022 roku. Smolny Vrch to takie wzniesienie na które często lubiłem wracać. Jednak w ostatnich latach ciężko było z powrotami w to miejsce. Ostatni raz jak się okazało byłem tam w 2015 roku, czyli minęło siedem lat. W końcu postanowiłem to zmienić i ruszyłem w niedzielny poranek (02.10.2022 r.) do Vidnavy.
Około godziny 9:00 docieram na parking przy basenie w Vidnavie. Tutaj pozostawiam samochód, zabieram plecak i ruszam w drogę za znakami zielonego szlaku turystycznego. Staram się szybko pokonać początkową część trasy, która prowadzi asfaltem. Pogoda sprzyja, a z prawej strony towarzyszą mi widoki na wzniesienia Przedgórza Paczkowskiego. W końcu docieram do kempingu tuż za którym wchodzę na leśną ścieżkę. Wędrując dalej docieram do znanego mi sprzed lat rozejścia szlaków, na którym parę lat wcześniej źle skręciłem i poszedłem nie tam gdzie trzeba. Mimo upływu czasu i małej zmiany w krajobrazie (niestety coraz więcej drzew znika) nadal pamiętam w którą stronę skręcić.
Mniej więcej w połowie drogi od wejścia na ścieżkę leśną, a wierzchołkiem Smolnego Vrchu na kolejnym skrzyżowaniu skręcam w prawo. Idę dalej jakieś 20-30 metrów i ponownie skręcam w prawo. Idąc lasem nieco ku górze docieram do miejsca wykorzystywanego na biwaki tuż za którym znajduje się przepiękny kamieniołom zalany wodą. Jest to jedno z moich ulubionych miejsc na Przedgórzu Paczkowskim.
Po chwili moim oczom wyłania się to wspaniałe miejsce. Od razu też rozpoczynam wspinaczkę na szczyt kamieniołomu z nadzieją, że nadal dostępna jest panorama widokowa. Szkoda, że nie prowadzi tutaj żaden szlak turystyczny, choć łatwo tutaj trafić, bowiem miejsce to jest dobrze oznaczone na mapie. Chwilę później melduję się na szczycie, a moim oczom wyłania się wspaniała panorama na pasmo Sudetów Wschodnich z malowniczym kamieniołomem w dole.
Panorama choć nieco ograniczona ze względu na fakt, że drzewa podrosły od ostatniej mojej wizyty tutaj, to i tak prezentuje się wspaniale. Z lewej strony w dali pojawia się widok na Biskupią Kopę (890 m n.p.m.), nieco dalej na prawo ale w bliższej perspektywie pojawiają się widoki na Divocak (605 m n.p.m.), Kremenac (735 m n.p.m.), Bile Kameny (675 m n.p.m.) oraz Lazensky Vrch (807 m n.p.m.). Niestety drzewa przysłaniają już widok na Sokoli Vrch (967 m n.p.m.).
Nie chce się ruszać z tego pięknego miejsca, ale czas ruszać dalej. Kończę przerwę i schodzę do podnóża kamieniołomu. Wracam do zielonego szlaku turystycznego, którym rozpoczynam wędrówkę w stronę Smolnego Vrchu (404 m n.p.m.).
Pięć minut marszu od zalanego kamieniołomu docieram do rozejścia szlaków, zielony widzie dalej, a ja natomiast skręcam na ścieżkę przyrodniczo-dydaktyczną, która ma mnie zaprowadzić na wierzchołek Smolnego. Przede mną krótkie i niezbyt wymagające podejście. Spokojnym krokiem pokonuję je i po 30 minutach od wyjścia z kamieniołomu melduję się na szczycie.
Smolny Vrch (404 m n.p.m.) to wzniesienie położone na Przedgórzu Paczkowskim. Znajduje się na nim ciekawe skalne miasteczko z licznymi formacjami skalnymi, znanymi jako Misy Wenus. Pierwotnie były one uważane za pogańskie misy ofiarne i łączone z istotami nadprzyrodzonymi. Dzisiaj obszar Smolnego ogłoszono obszarem chronionym, a na szczycie zbudowane zostały zabezpieczenia tworząc tym samym taras widokowy.
Tutaj decyduje się zrobić kolejną dłuższą przerwę na odpoczynek i jakiś posiłek, a także na podziwianie widoków z punktu widokowego usytuowanego na szczycie. Schodząc na punkt widokowy przede mną wyłania się panorama na Borówkową Górę (900 m n.p.m.) w Górach Złotych. Natomiast z samego punktu widokowego możemy podziwiać widoki na Kowadło (989 m n.p.m.), Łupkową (945 m n.p.m.), Spicak (924 m n.p.m.), Boruvkovy Vrch (859 m n.p.m.) czy Vapenny Vrch (776 m n.p.m.).
Po kolejnej dłuższej przerwie postanawiam ruszyć w dalszą drogę. Dziś bowiem w planach poza Smolnym Vrchem i kamieniołomem, mam także stawy rybackie znajdujące się w odległości 1 km od Smolnego. Ostatni raz gdy tam byłem to zastałem suszę w stawach, mam nadzieję, że tym razem sytuacja będzie lepsza.
Tak wiec schodzę w stronę rozejścia szlaków, skręcamy w prawo i za znakami zielonego szlaku ruszam w kierunku wspomnianych stawów. Trasa wiedzie leśną ścieżką, bez jakichkolwiek podejść. Szybko pokonuję wspomniany odcinek i melduję się w miejscu o nazwie Plavny Potok nad stawem „U dubu”. Jak się okazuje sytuacja jest zgoła inna niż 7 lat temu. Dziś staw pełen jest wody, a nad jego brzegiem stoi piękna drewniana wiata wypoczynkowa.
Także decyduję się tutaj na kolejną dłuższą przerwę. Teraz czas na jakiś posiłek i kubek gorącej herbaty z termosu. Jest idealnie. Z wiaty można wejść na drewniany podest nad stawem, a stąd roztaczają się piękne widoki na górujące wzniesienia Sokolego Vrchu (967 m n.p.m.) oraz Na Radosti (979 m n.p.m.).
W ten sposób moja wycieczka dobiega końca. Zostawiam klimatyczną wiatkę z nadzieją, że szybko tutaj wrócę i ruszam w drogę powrotną na parking do Vidnavy tą samą trasą jak tutaj przyszedłem, czyli za znakami zielonego szlaku turystycznego. Jak wspomniałem we wstępie bardzo lubię to wzniesienie. Wycieczka oczywiście na plus, bowiem pogoda dopisała i widoki również. Polecam piękne Przedgórze Paczkowskie.
Ktoś mi kiedyś zarzucił. że właściwie to bez sensu tak chodzić po niskich górach. No bo tam zwykle tylko las i mało widać, więc nie ma po co się męczyć. 😀 Jacy to niektórzy są nieświadomi. Dla mnie każdy pagórek jest wart wędrówki, a Twoje zdjęcia pokazują, że to nie tylko las, ale i fajne, urokliwe i widokowe miejsca. 🙂
Otóż to, panorama z kamieniołomu jest cudowna. Dla takich widoków warto wędrować, nawet po mniejszych górkach.
Mniejsze góry też mają dużo uroku. Chodzenie po górach to nie tylko wędrówki +1500/+2000. Pozdrowienia! 🙂
Basen nie znajduje się w Vidnave tylko w miejscowości Velka Kras, mała acz znaczną różnica, zwrócili mi kiedyś na to uwagę Czesi.